![]() |
Bertrand Russell
|
"Uległość" Michel HouellebecqNarrator zrobił doktorat z twórczości Huysmansa, pracuje jako adiunkt na Sorbonie, jest czterdziestoletnim intelektualistą - i maczo, co mu wypomina była dziewczyna, on nie zaprzecza. Tu jest sprzeczność. Dlaczego wymoczkowaty pięknoduch, który nie zamierza zakładać rodziny ani wiązać się na stałe, jednocześnie twierdzi, że kiedyś było lepiej, małżeństwa były trwalsze, i rodziło się więcej dzieci? Być może dlatego, że jest to punktem wyjścia do dalszych rozważań. Podobno od tradycji rodzinnych się nie odchodzi (polemizowałabym), osoby wychowane w religijnej rodzinie przekazują te wartości dalej, a ponieważ jednocześnie lepiej się rozmnażają, długofalowo musi nastąpić powrót do religii. Państwo świeckie jest tylko chwilowym zachwianiem rzeczywistości. W dalszym ciągu książki mamy wybory w 2022, do drugiej tury przechodzi kandydatka Frontu Narodowego (jak rzeczywiście było w 2017, chociaż piszący to w 2014 autor prognozował wygraną Hollande'a) i kandydat założonego w 2017 Bractwa Muzułmańskiego (to na razie tylko w świecie powieściowym). Wygrywa ten ostatni, uzyskując poparcie między innymi katolików, ponieważ muzułmanie szanują chrześcijaństwo. Wielokrotnie o tym z nimi rozmawiałam, potrafią cytować Biblię, i mówią, że wolą katolika od ateisty - ten pierwszy musi tylko zmienić religię, a wierzą przecież w tego samego boga.Nowy prezydent robi z Sorbony uczelnię islamską i odsyła narratora na przedwczesną emeryturę, płacąc mu bardzo wysoką rekompensatę. Podnosi również kwoty świadczeń na dzieci, żeby kobiety zrezygnowały z pracy, dzięki czemu natychmiast zmniejsza się bezrobocie. Za to obniża nakłady na szkolnictwo, jest teraz obowiązkowe tylko do 12 roku życia, a kobiety na pewno nie powinny edukować się dalej, mają się przecież zajmować domem i rodziną. Jest to wszystko napisane bardziej publicystycznie niż powieściowo, ale jest to bardzo ciekawa wizja. Kolejna niewątpliwie inteligentna (choć "Mapie i terytorium" nie dorasta do tylnej okładki), starannie obmyślona i miejscami błyskotliwa książka, do której mam parę zarzutów. Po pierwsze, autorze, jak chcesz pisać powieść futurystyczną, to dobrze, żebyś nadążał za teraźniejszością. Co w 2022 robią taksówki, Meetic, i papierowe książki? Już w 2015 były passé. Po drugie, pomysł płacenia strasznych pieniędzy wykładowcy specjaliście od Huysmansa jest całkiem absurdalny. Po trzecie, nie przekonało mnie nieszczere płakanie nad losem kobiet sprowadzonych przez islamską władzę do roli kucharek i kochanek (oraz w domyśle matek, ale to Houellebecq jakoś zupełnie pominął, co też jest swoją drogą ciekawe), ponieważ narrator (i zdaje się, że autor też) jest mizoginem i tego nie ukrywa. W ogóle nie przekonuje mnie straszenie upadkiem świata zachodniego opartego na chrześcijaństwie, bo uważam, że to naturalna kolej rzeczy. Jedne kultury przemijają, inne powstają, każda ma wady i zalety. Jak wygląda kraj rządzony przez katolików, akurat wiem, i to nieco lepiej niż Houellebecq. Wyjechałam stamtąd.
2019-02-07 09:54:04
Komentuj (0)
![]() |
Jak żyć? Żyć czy mieć? Motto na całe życie O feminizmie RSS
Teklak Lumpiata Towary Mieszane Kaczka Nie tylko Musierowicz Supermarket Matka Sanepid Z piekła rodem Daisy Batumi Zuzanka Bajeczki z Ikei A kocica Zakurzona Radziecki Odwodnik Wróciła z BuenosAires Radziecki Mignona Żona No. 1 Ola Barbarella Prasa zagraniczna Amerykanka w Krakowie Żyrafa w Izraelu Sistermoon w Irlandii Anglik w Polsce Margot w Irlandii A.I.w Szwajcarii Janina Amsterdam Stardust w NY Nina w Urugwaju Dudla Pożółkłe kartki Paradowska Zimno i Troje Małgośka Filip na Fiji Małe Szopy Nie śpią Szyper Magiczna biblioteka W kątku z książką Prawdziwy dr House Melissa Chustka Joanny Nowojorskie gadanie Żydóweczka w Nowym Świecie Maraska Passentówna Emigracyjny Żydóweczka Wawrzyniec P. Wawrzyniec 2.0 Miski do mleka Quijote Magazyny ilustrowane Oglądanie tego boli Pokropka Submachiny Ouverture Facile Kotecki Inne kotecki Aaaby-sprzedac Killer sudoku Garfield User Friendly Dilbert
O książkach na bieżąco O książkach archiwalnie O filmach na bieżąco O filmach archiwalnie O Paryżu na bieżąco O Paryżu archiwalnie Polka we Francji: teraz Polka we Francji: dawniej Poza domem |