![]() |
Bertrand Russell
|
"Ludzie. Krótka historia o tym, jak spieprzyliśmy wszystko" Tom PhillipsWystarczyło mi przeczytanie tytułu, żeby natychmiast pokochać tę książkę (odnotowuję, że w tytule oryginalnym wulgaryzm zawiera gwiazdkę, natomiast tłumaczenie francuskie nazywa się po prostu "Et merde!"). Nie ma żadnych wątpliwości, że autor myśli o gatunku ludzkim mniej więcej to samo co ja, a jak zapewne wiadomo, zazwyczaj nie są to superlatywy. Zaczyna od uczciwego objaśnienia, dlaczego spieprzamy wszystko, czego się dotkniemy, i dlaczego jest to najzupełniej nieuniknione: z tego samego powodu, z którego w ogóle stworzyliśmy cokolwiek. Homo sapiens ma nadzwyczajne możliwości adaptacji i rozwoju, a te same mechanizmy działają również fatalnie na inne rzeczy. Jak wiadomo, miecz przeznaczenia ma dwa ostrza.Australopiteki zeszły z drzew i zaczęły chodzić prosto, bo miały dziwną budowę bioder. Zwyczajnie z drzew spadały, a gdyby nie to, mogliśmy nadal na nich spokojnie siedzieć. Dzięki tej usterce jednak dzisiaj obrzucamy się odchodami nie na palmie, tylko w internecie. Stereotypy są absolutnie niezbędne do szybkiego rozpoznania, czy przed sobą mamy coś jadalnego czy raczej coś, co będzie chciało zjeść nas. Ich rezultatem jest również odruchowe patrzenie na każdego osobnika wyraźnie różniącego się od nas na przykład kolorem skóry jak na wroga. Cechuje nas umiejętność wiary w to, co powie drugi homo sapiens. Dzięki temu jeśli jeden człowiek miał rozstrój żołądka po zjedzeniu tych fioletowych jagód, drugi mógł już ich spokojnie nie próbować. Z powodu tej wiary mamy za to obecnie inwazję płaskoziemców. Mamy wbudowany mechanizm uporczywego obstawania przy swoich działaniach, nawet jeśli ich rezultat jest kompletnie bez sensu. Nie wydaje się to korzystne z punktu widzenia przetrwania gatunku, a jednak: Blériot przeleciał przez La Manche na jedenastym ze swoich modeli. Gdyby wywodził się od jakichś bardziej myślących, a mniej upartych istot, najdalej po trzecim razie uznałby, że to jednak bez sensu, i do dziś jeździlibyśmy powozami konnymi. I tak dalej, przykłady można mnożyć. Phillips to właśnie robi, a przy tym ma sporą wiedzę i jest dość zabawny. Opowiada o ludzkim umiłowaniu wojen, niektórych kompletnie bezsensownych, oraz o naszym kompletnym braku umiejętności wybierania sensownych władz. Przy tej okazji odkryłam, że bardzo kiepskim dyktatorem był Adolf H. - niepozbieranym, chaotycznym, wprowadzającym zamęt. Zresztą dlatego został na początku zlekceważony, nikt nie docenił tego, jak jego retoryka przemówi do mas. Jest tu też historia niemieckiego okrętu podwodnego, który zatonął z powodu awarii nowoczesnej toalety. I jest przepiękna opowieść o Imperium Chorezmijskim - nie, nie pomyliły mi się książki i nie zaczęłam nagle pisać o jakiejś fantasy. Imperium Chorezmijskie istniało naprawdę w XI wieku w okolicy dzisiejszego Iranu i miało się świetnie, a nie słyszeliście o nim, ponieważ pewnego dnia jego sąsiad wysłał mu noty zachęcające do pokojowej współpracy i handlu. Z niejasnych przyczyn rządzący Chorezmem szach postanowił tych - całkiem sensownych - propozycji nie przyjąć, i był w tej odmowie bardzo konsekwentny, obcinając na przykład głowy wysyłanym posłom. Nic więc dziwnego, że sąsiad się w końcu zirytował, a tak się składa, że nazywał się Czyngis-chan.
2020-02-21 10:58:00
Komentuj (1)
![]() |
Jak żyć? Żyć czy mieć? Motto na całe życie O feminizmie RSS
Teklak Lumpiata Towary Mieszane Kaczka Nie tylko Musierowicz Supermarket Matka Sanepid Z piekła rodem Daisy Batumi Zuzanka Bajeczki z Ikei A kocica Zakurzona Radziecki Odwodnik Wróciła z BuenosAires Radziecki Mignona Żona No. 1 Ola Barbarella Prasa zagraniczna Amerykanka w Krakowie Żyrafa w Izraelu Sistermoon w Irlandii Anglik w Polsce Margot w Irlandii A.I.w Szwajcarii Janina Amsterdam Stardust w NY Nina w Urugwaju Dudla Pożółkłe kartki Paradowska Zimno i Troje Małgośka Filip na Fiji Małe Szopy Nie śpią Szyper Magiczna biblioteka W kątku z książką Prawdziwy dr House Melissa Chustka Joanny Nowojorskie gadanie Żydóweczka w Nowym Świecie Maraska Passentówna Emigracyjny Żydóweczka Wawrzyniec P. Wawrzyniec 2.0 Miski do mleka Quijote Magazyny ilustrowane Oglądanie tego boli Pokropka Submachiny Ouverture Facile Kotecki Inne kotecki Aaaby-sprzedac Killer sudoku Garfield User Friendly Dilbert
O książkach na bieżąco O książkach archiwalnie O filmach na bieżąco O filmach archiwalnie O Paryżu na bieżąco O Paryżu archiwalnie Polka we Francji: teraz Polka we Francji: dawniej Poza domem |